Przejdź do głównej treści

Widok zawartości stron Widok zawartości stron

Blog

Widok zawartości stron Widok zawartości stron

W sprawie skutków nieważności umów kredytu walutowego

W sprawie skutków nieważności umów kredytu walutowego

"[N]iezbędna jest korekta stanowiska orzecznictwa i poprawne odczytanie treści i natury potencjalnego zobowiązania kredytowego zdefiniowanego w art. 69 pr. bank. To pozwoli na właściwe odczytanie treści i na­tury konkretnych zobowiązań kredytowych, treści świadczeń oraz innych obowiązków stron wynikających z zawartych setek tysięcy umów kredytu walutowego, co w konsekwencji powinno doprowadzić do sprawiedliwych orzeczeń dotyczących tych umów”.

Konieczność analizy treści i natury zobowiązania

„[W] literaturze, chociaż tylko w nielicznych wypowiedziach, zwrócono już uwagę na to, że ustawodawca nie zawsze w sposób precyzyjny opisuje — zazwyczaj w pierwszym spośród całej grupy przepisów poświęconych danej umowie nazwanej — świadczenia stron umów nazwanych. Za przykłady mogą posłużyć art. 647, 720, 805 k.c. Dlatego dla określenia treści i natury zobowiązania, w konsekwencji treści świadczeń z niego wynikających, niewystarczające jest oparcie się na literalnym brzmieniu przepisu ustawowego definiującego z założenia daną umowę nazwaną, jak to czyni się na przykład dla umowy kredytu bankowego, lecz głębsza analiza treści i natury prawnej zobowiązania wynikającego z takiej umowy. W tym kontekście w literaturze wskazano już na nieprecyzyjną i niepoprawną regulację umowy kredytu bankowego zawartą w art. 69 pr. bank., przedstawiając jednocześnie obszerne uzasadnienie tego stanowiska".

Definicja i elementy świadczenia

„W literaturze prezentowana jest jedna z obszerniejszych definicji świadczenia, przewidująca, że świadczeniem jest zachowanie się dłużnika zgodne z treścią zobowiązania i czyniące zadość interesowi wierzyciela, który stanowi uzasadnienie powstania i dalszego istnienia stosunku zobowiązaniowego. Zaspokojenie interesu wierzyciela będące zarazem celem stosunku zobowiązaniowego polega na zapewnieniu mu korzyści, która ma najczęściej wartość majątkową, a ściśle rzecz biorąc, wartość tę najczęściej ma dobro albo usługa uzyskane przez wierzyciela w wyniku spełnionego świadczenia, chyba że zaspokojenie tego interesu sprowadza się do zapewnienia wierzycielowi doznań natury psychicznej. Przeważnie na świadczenie składa się kilka konkretnych obowiązków dłużnika (zazwyczaj niewyczerpujących wszystkich jego konkretnych obowiązków wynikających z zobowiązania), których wykonanie dopiero prowadzi do spełnienia świadczenia. Stąd możliwe jest bezpośrednie dochodzenie wykonania tylko poszczególnych konkretnych obowiązków ciążących na dłużniku, a nie dochodzenie spełnienia świadczenia. Konkretne obowiązki ciążą też na wierzycielu, a wykonanie niektórych z nich przez wierzyciela jest także niezbędną przesłanką spełnienia świadczenia przez dłużnika zgodnie z treścią zobowiązania”.

Świadczenie banku w zobowiązaniu z kredytu bankowego

„[N]a świadczenie banku z tytułu umowy kredytu bankowego składają się dwa jego konkretne obowiązki, tj. obowiązek wypłaty określonej w umowie kwoty środków pieniężnych oraz obowiązek znoszenia faktu dysponowania tymi środkami pieniężnymi przez kredytobiorcę przez czas określony w umowie, co może się przejawiać między innymi w powstrzymaniu się z żądaniem wcześniejszego zwrotu kredytu, niż to wynika z umowy. [...] Wielkość świadczenia banku z tytułu umowy kredytu zależy [...] nie tylko od samej kwoty kredytu, lecz także czasu, na jaki kredytu udzielono. W przeciwnym razie bank, wypłacając kredytobiorcy, zgodnie z umową, kwotę kredytu, spełniałby należycie świadczenie również wtedy, gdyby żądał jej zwrotu przed umownym terminem zwrotu, na przykład następnego dnia po wypłacie kredytu udzielonego na jeden, dwa albo więcej lat. Nie tylko zatem kwota kredytu, lecz także czas, na który kredyt zostaje udzielony, stanowią ważny motyw do zawarcia umowy kredytu dla obu jej stron, podobnie zresztą jak w podobnych pod tym względem umowach najmu, dzierżawy, leasingu czy użyczenia przewidujących ciągły charakter świadczenia wynajmującego, leasingodawcy, wydzierżawiającego czy użyczającego”.

Świadczenie kredytobiorcy

„Świadczenie kredytobiorcy z umowy kredytu bankowego polega […] na zapłacie wynagrodzenia za wyżej opisane świadczenie banku. Zapłata ustalana jest zazwyczaj w formie miesięcznych rat odsetkowych, co pozwala zakwalifikować to świadczenie jako okresowe. W praktyce, właśnie z powodu chęci uzyskania tego wynagrodzenia, tym razem to bank w ramach prowadzonej przez siebie działalności komercyjnej decyduje się na zawarcie umowy kredytu, bowiem takie zachowanie kredytobiorcy zaspokaja jego interes, który stanowi dla niego uzasadnienie zawarcia umowy kredytu. Kredytobiorca zobowiązany do spełnienia tego świadczenia z oczywistych względów występuje wobec banku jako dłużnik, a bank, który jest nie tylko uprawniony, lecz także zobowiązany do przyjęcia tego świadczenia, jako wierzyciel. Powyższe zachowanie kredytobiorcy będące jego świadczeniem powoduje przysporzenie po stronie banku określonej i konkretnej wartości majątkowej, wyrażonej w tym przypadku wielkością płaconych rat odsetkowych, która wchodzi na trwałe do majątku banku, zwiększając jego wartość”.

Wypłata i zwrot kwoty kredytu

„Z powyżej przedstawionych definicji świadczeń stron umowy kredytu bankowego, w szczególności świadczenia banku, jednoznacznie wynika, że wypłata kwoty kredytu nie może być kwalifikowana jako świadczenie. Wypłata ta następuje pod tytułem zwrotnym, nie ma charakteru trwałego i nie stanowi przysporzenia majątkowego po stronie kredytobiorcy. Wykonanie obowiązku wypłaty kwoty kredytu przez bank powoduje natomiast powstanie po stronie kredytobiorcy obowiązku jej zwrotu, który staje się wymagalny zazwyczaj w terminie określonym w umowie kredytu. Ciążący na kredytobiorcy obowiązek zwrotu także nie jest jego świadczeniem, analogicznie jak sama wypłata kwoty kredytu nie jest świadczeniem banku. Brak jest bowiem w przypadku tego obowiązku niezbędnej cechy świadczenia polegającej na tym, że winno to być takie zachowanie dłużnika, które czyni zadość interesowi wierzyciela, który z kolei stanowi uzasadnienie powstania i dalszego istnienia stosunku zobowiązaniowego. Co prawda nie ulega wątpliwości, że obowiązek zwrotu kwoty kredytu czyni zadość interesowi banku, ale interes ten nie stanowi uzasadnienia powstania i dalszego istnienia stosunku zobowiązaniowego dla banku. Zwrot przez kredytobiorcę uprzednio wypłaconej kwoty kredytu nie jest bowiem motywem zawarcia przez bank umowy kredytu”.

Wierzycielski obowiązek zwrotu

„[O]bowiązek zwrotu […] w umowie kredytu bankowego, jest obowiązkiem wierzycielskim, a nie dłużniczym, czyli obowiązek ten kredytobiorca wykonuje jako wierzyciel, a nie jako dłużnik (podobnie jak najemca jako wierzyciel zwraca przedmiot najmu), bo­wiem jako dłużnik spełnia świadczenie polegające na zapłacie wynagrodzenia za kredyt (a najemca czynsz z tytułu najmu). Oznacza to, że kredytobiorca spłacający występującą w praktyce ratę odsetkową i kapitałową, jako strona umowy kredytu, czyni to — jeśli chodzi o jej przymiot strony w stosunku zobowiązaniowym — w podwójnej roli. Ratę odsetkową spłaca jako dłużnik spełniający swoje świadczenie, a ratę kapitałową spłaca jako wierzyciel w ramach wykonywania obowiązku zwrotu. Spłata raty kapitałowej, jak zostało to wyżej wyjaśnione, nie jest bowiem spełnieniem świadczenia przez kredytobiorcę działającego jako dłużnik, lecz wykonaniem obowiązku zwrotu wypłaconej mu uprzednio jako wierzycielowi kwoty kredytu przez bank, który wypłacając ją, działał wobec kredytobiorcy jako dłużnik”.

Źródło

Fragmenty pochodzą z artykułu autorstwa prof. Grzegorza Tracza, opublikowanego w czasopiśmie "Transformacje Prawa Prywatnego" (nr 2/2022, s. 125-182). Pełny tekst dostępny jest na stronie czasopisma: https://journals.law.uj.edu.pl/TPP/article/view/1065/632